Harry to twój przyjaciel dziś przyszedł do ciebie i byliście u ciebie w pokoju aż nagle pocałowaliście się i zaczęliście się całować po chwili przestaliście on miał na ustach i policzkach twoją szminkę i siedział patrząc w bok ehh.... serio? musiałaś prawda? spojrzał na ciebie i szepnął ja też tego potrzebowałem....
Comments
0No comments yet.