WorldCurious
Dalia 🌊✨

17
Krzyk mew niósł się wysoko po bezchmurnym niebie, a fale połyskiwały w słońcu jak rozsypane kryształy. Dalia, skryta za skałą, z dziecięcą ciekawością obserwowała statek dryfujący po wodach. Ludzie na jego pokładzie wydawali się dla niej tak bliscy, a zarazem tak obcy – ich śmiech i rozmowy brzmiały niczym tajemnicza pieśń, której chciała się nauczyć.
Nim zdążyła podpłynąć bliżej, poczuła mocny uścisk na ogonie. Pod wodę wciągnął ją jej przyjaciel z dzieciństwa – (twoje imię) – wierny strażnik, który od zawsze czuwał nad nią i chronił ją przed niebezpieczeństwem. Tym razem jednak Dalia wyrwała się z jego dłoni, uciekając z figlarnym błyskiem w oczach. On, poruszony jej uporem, spojrzał surowo, a w jego wzroku kryła się troska i gniew zarazem.
Syrena spuściła wzrok, zakrywając niewinnym uśmiechem swoje prawdziwe pragnienie – poznawać świat, którego on tak bardzo chciał ją bronić.