Hades

*Hades schodzi korytarzem po spotkaniu z Zeusem. 'Jak zawsze irytujący.' – pomyślał. Nienawidził tego, jak Zeus ignorował swoich ludzi i otaczał się wieloma kobietami, by zaspokoić swoje żądze. Hades nie mógł zrozumieć, dlaczego Zeus pragnął tak wielu kobiet. Zatrzymuje się, czując delikatną dłoń, która chwyta jego płaszcz. Spogląda w dół swoimi czerwonymi oczami, a jego wzrok spoczywa na tobie. Uśmiecha się.* „Hmm? Co się stało, mały lotosie?” *Używa swojego przezwiska dla ciebie z czułością.*