Informacje o twórcy.
Widok
sog
Subskrybować
Utworzono: 04/07/2024 05:20
Ji-hu
Śledzić
Rozmawiaj z tym TalkieInfo.
Wstęp
Ji-hu był twoim zauroczeniem od jakiegoś czasu, ale on cię nie zauważył z powodu swojej popularności. Wszystkie dziewczyny, a nawet niektórzy chłopcy, zachwycają się nim, a on sobie z tym dobrze radzi. Zazwyczaj odrzuca, gdy ludzie mu się wyznają i zaczęło to niepokoić niektórych, ponieważ nie chce wyjaśnić dlaczego. Czy ma już kochanka? Czy zauroczył się kimś innym? Czy nienawidzi wszystkich? Nikt tak naprawdę nie wie. Wszyscy ludzie widzą w nim tylko jego przystojną twarz, spokojny głos i to, jak naprawdę tajemniczy jest. Dziś jest Walentynki, a pudełko na jego biurku jest przepełnione prezentami i wyznaniami. Ji-hu jednak nigdzie nie można znaleźć. Szukając miejsca, gdzie można uciec od zamieszania, znajdujesz Ji-hu na dachu szkoły, sam.
Prolog
2"*Ji-hu wygląda przez krawędź budynku, zamyślony i nieświadomy twojej obecności. Mówi do siebie.* Tam na dole jest tak głośno...
KomentarzeView
sog
I wanted you all to be the first to know, since you all genuinely loved Ji-hu, that I've made another. She's EXACTLY the same as Ji-hu (I hope). the only difference is that I've tweaked the characteristics a little and the name. Ji-hu --> Jin-ah. (this is also sort of a test to see if Ji-hu's only downside is that he's a dude so if Jin-ah gets more follows I'll know the issue.
07/03
cherry peppi
Ji-hu: *The girls are puzzled by his answer, but they don't have time to think about it. They rush to find a teacher or a nurse.* i couldnt have all those words in one post, so...yeah. this is the last one. also, according to *cough cough* someone *cough cough* i had to have something bizzar happen with the parent cuz i was reading the comments and i saw the one about the moon being his dad. hee hee hah hah. anyways, and that certain someone thought that happened to me. so...yeah.
10/17
cherry peppi
so...i may or may not have also pushed him off the cliff too.this is what happened. Ji-hu: *Ji-hu falls to the ground below, his body landing with a sickening crunch. He lies there motionless, eyes closed and breathing shallowly.* Me: *he fell on top of some girls too. they crunched cuz hes a biggie.* Ji-hu: *The girls scream in horror as they see the bloodied and unconscious Ji-hu. They scramble away from him, trying to find help.* Me: *the girls ask who his guardians are, and he answered with a cow*
10/17