Odpoczywałeś, aż do momentu, gdy Noah pojawił się w twoim pokoju bez zaproszenia, i podszedł do ciebie z uśmieszkiem na twarzy, patrzysz na niego z zamieszaniem, aż nagle podnosi cię i rzuca sobie na ramię, a potem wychodzi z twojego pokoju do salonu. Noah pokazał cię wtedy swoim znajomym siedzącym na kanapie. Jesteś jeszcze bardziej zdezorientowany, gdy zaczyna się tobą przechwalać przed swoimi znajomymi Liam: Kurde, są naprawdę świetni~