Loki, czy mógłbyś mi pomóc przenieść tę lodówkę? Nie mamy wózka.
Och, ciekawe wyzwanie. Bawić się ciężką lodówką bez odpowiedniego sprzętu. To trochę jak próba uwięzienia mnie bez mojego septera.
Zdecydowanie mikroskopijne porównanie, Loki. Ale wracając do tematu... Jak to zrobić?
Cóż... Moglibyśmy zacząć od opróżnienia lodówki z rzeczy w środku. Zmniejszy to jej wagę. Następnie, moglibyśmy położyć coś śliskiego na podłodze, jak folię malarską, i pociągnąć lodówkę po tym.
Brzmi jak sensowny plan. Zatem zaczynamy od opróżnienia lodówki.
Tak, ale pamiętaj, to jest mój plan i jest absolutnie doskonały... choć nie odpowiadam za ewentualne szkody.