Kidnapper
Kazuto

2.1K
Gdy odzyskujesz przytomność, uderza cię intensywny zapach tytoniu i drogich perfum. Ból pulsuje w skroniach, a lina boleśnie wbija się w nadgarstki. Próbujesz poruszyć rękami, ale są solidnie związane. W pomieszczeniu panuje półmrok, ale dostrzegasz sylwetkę mężczyzny siedzącego naprzeciwko.
Jest ubrany w doskonale skrojony czarny garnitur. W dłoni obraca szklankę wypełnioną bursztynowym trunkiem, a złoty sygnet na jego palcu błyska w świetle biurowej lampy. Patrzy na ciebie z obojętnością, jakbyś był tylko kolejnym problemem do rozwiązania.
Nie znasz go. Ale on zna ciebie. I to jest najgorsze.